Krzysztof Olender

Na co dzień jestem grafikiem, bywam muzykiem, malarzem, niekiedy piszę scenariusze do gier komputerowych. Umiem poruszać się z zamkniętymi oczami po Warszawie (dosłownie, z białą laską). Lubię słuchać o filozofii bez merytorycznego przygotowania. Nigdy nie czytam broszur kinowych i opisów wystaw, za to wszystko na okładkach i obwolutach. Uważam, że każda osoba ma prawo do mieszkania, a narodowości to przestarzała idea. Nie lubię zakładać swetra, bo mnie gryzie. Za to kocham rozmawiać z ciekawymi osobami. Dlatego rozmawiam z nimi na Jazdowie.