ASALODA: #6/ Guest list – charley_vince
Yelizar jest moim kolegą od dwóch lat.
Pamiętam, jak wprowadziłam go do Ableton-live, a teraz jestem pod wielkim wrażeniem od tego, jaką muzykę on robi.
Nie często spotykam się z Yelikiem na imprezkach, ale często go widzę w domu przed komputerem robiącym muzykę.
Yelizar: Kim jestem? To dobre pytanie, o którym można długo myśleć i wymyślić wiele różnych odpowiedzi, ale jedną jestem gotowy dać – jestem muzykiem i kompozytorem.
Nigdy nie byłem gadatliwy, a miałem w sobie emocje, które ciężko było opisać prostymi słowami. Alfabet muzyki jest znacznie bogatszy niż jakikolwiek inny, w nim znalazłem swój sposób wyrażania się.
W czasach uniwersyteckich bawiłem się starym Gitar Pro oraz FL, zapisywałem własne piosenki na dyktafon – było to dla mnie po prostu hobby. Po studiach zacząłem zadawać sobie pytanie o to kim jestem. Zacząłem zwracać uwagę na to, co dzieje się wokół mnie, zainteresowałem się imprezami muzycznymi w moim mieście, nawet rzuciłem pracę w IT. Poznałem muzykę elektroniczną – to była przestrzeń, cały wszechświat! Zobaczyłem jej nieograniczone możliwości wyrazu. Momentem przełomowym, było usłyszenie utworu „on” Aphex Twina, który mnie zainspirował, zmotywował i pomógł mi zrozumieć siebie.
Tak zaczęła się moja historia.