mam przeczucie, że: #10
19/03/2021
Martyna Basta
Nigdy powietrze nie jest tak przyjemnie świdrujące jak właśnie teraz. I choć promienie słoneczne wciąż sączą się zbyt nieśmiało, to podpowiadają mi, jak dobrze jest czekać na więcej. To niezmiennie mój ulubiony moment w roku i za każdym razem tak samo dotkliwy. Chciałabym dziś podzielić się z Wami utworami do których zawsze o tej porze wracam.
Im bliżej pierwszej, tym więcej będzie ruchliwości w strukturze dźwiękowej i natężenia materii — podobnie jak w procesie rozkwitu wszystko dąży do kulminacji. Usłyszycie kompozycje Joanny Brouk, Daniela Schmidta, Julianny Barwick w duecie z Ikue Mori i Mauricego Ravela.
traklista
- Joanna Brouk - The Space Between
- Daniel Schmidt - And the Darkest Hour is Just Before Dawn
- Julianna Barwick, Ikue Mori - Rain and Shine at the Lotus Pond
- Maurice Ravel - Daphnis et Chloe: Part III: Lever du jour
- Maurice Ravel - Daphnis et Chloe: Part III: Le vieux berger Lammon
- Maurice Ravel - Daphnis et Chloe: Part III: Bacchanale