studzienka
Kamila Chyziak
co cztery tygodnie w soboty o 14:00
Szum miasta, ściany z chleba tostowego, niesłyszalny dwutlenek węgla i głośny, wyznaczający ścieżki perkusyjne na skorodowanym parapecie grad. Jestem, oddycham, przełykam sok ze świeżych pomarańczy i zawieszam się na chwilę. Słońce dzisiaj jaśniej świeci, a aut za oknem jakby więcej. Pralka zaraz wybierze się na spacer, a ja nagram, jak wychodzi. Pejzaż tego, co słyszę, przeplatam z tym, co czuję i wylewam do studzienki. Może kiedyś nieśmiały plusk i długie echo o czymś nam przypomną.
odcinki (4)