I want your soul: Angst 78
Angst 78 to duet: Patryk Gęgniewicz i Łukasz Szałankiewicz. Ich album 78-Angst okazuje się jedną z najciekawszych pozycji na rodzimym rynku muzycznym ostatnich lat. Obydwaj artyści w swoich poszukiwaniach odwołują się do szeroko pojętej muzyki techno. Ich utwory są zawiłymi, dość abstrakcyjnymi konstrukcjami, dalekimi od klubowej sieczki, z jaką zwykle kojarzono ten styl. W swoich kompozycjach Gęgniewicz i Szałankiewicz niczym przez gęste sito filtrują elementy muzyki ambient, dubu, eksperymentalnej elektroniki i podrasowują je surową pneumatyką a’la minimal techno. Doskonale odrobili lekcje z awangardy gatunku. Na płycie 78-Angst można wyłapać ich fascynacje brzmieniami, jakie swego czasu dostarczały tak uznane wytwórnie, jak Kompakt, Basic Channel, Chain Reaction czy ambientowa Fax +49-69/450464.
Nie jest to płyta zorientowana tylko i wyłącznie na klubowe parkiety. Na dobrą sprawę więcej na niej ambientowej, eksperymentalnej elektroniki. Otrzymujemy zatem blisko 80-minutową petardę, gdzie w naturalny sposób przeplatają się wysmakowana muzyka tła i nieubłagana rytmika techno. Te koncepcyjne nagrania powstawały w latach 2013-2019.
Śmiało można twórczość Angst 78 dołączyć do grupy rodzimych artystów, których twórczość obraca się wokół nowoczesnej muzyki technicznej: Jacka Sienkiewicza, Skalpela, Igora Boxxa. Kapitalny album, podczas słuchania którego za każdym razem odkrywa się nowe brzmienia. Warto na koniec dodać, że nazwa pochodzi od filmu Geralda Kargla z 1983 r., zaś cyfra to po prostu rok narodzin twórców tego projektu. Mam tylko nadzieję, że nie jest to jednorazowa akcja i doczekamy się kolejnych nagrań. Znakomite w swojej klasie.