Palmiarnia: #059 – Forsycja_Gate
Ochlapujemy wodą stópki, szukając ukojenia w drodze od piwnicy do klimatyzowanego dyskontu. Priorytetowa, jest teraz jedynie ulga, ulga oznacza przetrwanie. Otoczenie w biegu rozmywa się, twarze zamieniają w kisiel, budynki zamieniają w gruzy, a podłoga jest lawą. Przyspieszamy kroku, drzewa, krzaki i starannie zaplanowane ogródki stają się mieszanką młodych sałat z sosem (wstaw ulubiony, zalecany vinaigre). Liczy się kolor czerwony (STOP), zielony (płaz-sklep) i niebieski (lodówka). Bijemy rekord na uproszczenie życia, skracamy drogę z oka do mózgu, ale hej, przynajmniej w końcu przyjmujesz odpowiednią ilość płynów! GRATULACJA, właśnie pozwoliłeś, aby twoim życiem podyktowały WROGIE służby. Nie, jak to, co? No tak to, kurczę, nie widzisz, bo tylko patrzysz. Patrzysz i nie postrzegasz. Żółte waciki, wielkości dorodnego żubra lub większe, obecne jeszcze niedawno, już opuściły dawno ten świat, tylko no w sumie co z pozostałościami? Gdzie podziały się forsycje?
- John Tejada - The Dream
- Quiet Light - Aurora
- Kneecap - Get Your Brits Out
- Off The Meds - Karlaplan (Studio Barnhus Remix)
- Yu Su - Melaleuca
- Boards of Canada - Smokes Quantity
- Ghostwhip - Baby Werk It (Original Mix)
- These New Puritans -Season In Hell
- Dis Fig - Drum Fife Bugle
- Darién Gap - LT
- Safri Duo - Played-a-Live