Wojtek Szustak

W drugiej odsłonie, podmiot liryczny, wciąż nieświadomy co się z nim dzieje, zaczyna doświadczać szeregu retrospekcji, nie do końca zrozumiałych (jeszcze) obrazów, chaotycznych wizji. Tak pomału buduje się napięcie, które będzie znajdować ujście w kolejnych częściach tej opowieści. Wciąż nasz bohater nie ma pojęcia co się z nim dzieje., gdzie tym razem los go zaprowadził.

podobne odcinki

22/01/2022

Symfonia somnambulika: #5 / szum

07/08/2021

Sanatorium Dźwięku 2021: Robert Skrzyński