czuła czarownica

Jej gęste włosy, lekko wysuszona skóra — czuje ten szorstki dotyk. I szepce mi do ucha, ale dźwięki rozchodzą się, spływają po moich ramionach. Kiedy jej nie ma, odczuwam jej nieobecność. I nagle wrzask, może wycie? Nigdy nie odróżniam. Chociaż kolory wypłowiały widzę jej dokładnie nabrzmiałe, czerwone usta. Gwiżdże, jakby robiąc mi na złość. Tej jednej, jasnej nocy odwiedza mnie, by mogla zaistnieć — musi to wszystko opowiedzieć. Czuła czarownica wije się między dźwiękami, a może wiruje
razem z nimi?