Krowa zjadła ser: #11 Litości, litości, litości…
06/02/2021
Korzyb Murski
Po raz pierwszy Krowa na żywo! Prosto ze Studia Kapitał! Trzymajcie kciuki.
Pozbawieni siły przez wstrętne władze, nieprzychylną epidemię i po prostu przez zimę – liczymy na to, że coś będzie nam chociaż troszkę przychylne. Co tu dużo mówić – liczymy na litość.
Posłuchamy muzyki fortepianowej & pianinowej, żeby się nieco uspokoić, a potem zdenerwować i tak dalej.
Egzorcyzmy! Endorcyzmy! I krótka analiza.
traklista
- Nina Simone - Blue Prelude