Ogród: #22 – Południe na Neptunie

„Mam nadzieję, że tym razem zadziała.” powiedziała Dziewczyna, uruchamiając Komputer. Po chwili zrobiło się jasno. Znów poczułem ciepło, błogość i spokój, tym razem jednak, ten stan utrzymywał się. Miałem wrażenie, że żeglujemy po cyfrowym świecie, który wyglądał jak stara gra video. Przecinaliśmy fioletowe linie, tworzące fale. W pewnym momencie te zrobiły się bardzo wysokie, ale udało nam się je pokonać. „Dokąd płyniemy?” zapytałem. „Myślę, że niedługo się dowiemy” odpowiedziała Dziewczyna.