rozMOVIEone: #15 – Po co nam filmowe biografie?
Karnawałowe szaleństwa trwają! Świat pulsuje rytmem, wibruje muzyką.
Piosenkarze, artyści, muzycy, celebryci… Wyjątkowe sceniczne osobowości. Bogowie estrady. Fascynujący, tajemniczy, niedostępni. Manifestacja naszych marzeń o talencie i bogactwie. Symbole pokus. Ofiary presji fanów oraz bezlitosnego świata show-biznesu.
Świat muzyki przenika do filmowych obszarów nie tylko za sprawą kina dokumentalnego. Liczne filmowe biografie biją często rekordy popularności.
rozMOVIEone przeglądają kalejdoskop filmowych biopiców w poszukiwaniu odpowiedzi na pytanie – dla kogo powstają takie filmy obrazy? Czy reżyser powinien być fanem portretowanego twórcy? Jakich schematów gatunkowy powinno się unikać? Co działa, a co nie?
Porównamy dla Was dwa filmowe oblicza króla rock and rolla Elvisa Presley`a. Baz Luhrmann czy Sofia Coppolla? Elvis czy Priscilla? Kino teledyskowe czy dramat? Co działa lepiej?
