Ad Libitum 2021: ! FREE DRUMS ! 1

30/09/2021
Ad Libitum

W pierwszej z cyklu 3 prezentacji 16. Festiwalu Muzyki Improwizowanej „Ad Libitum” Joanna Grotkowska, opowiada o idei jego powstania, historii, a także o jego twórcy Krzysztofie Knittlu, prezentując festiwalowe nagrania. Núria Andorrà – mistrzyni wysublimowanych perkusyjnych brzmień – gra tu z niezwykle wszechstronną puzonistką Christiane Bopp (Ad Libitum 2018, „Women Alarm”). Krzysztof Knittel i Marek Chołoniewski improwizują z pianistką młodego pokolenia Joanną Dudą („Elektro” Ad Libitum 2019).

Podczas tegorocznego festiwalu Ad Libitum – FREE DRUMS! – pragniemy zaprezentować niezwykle bogaty świat muzyki tworzonej na instrumentach perkusyjnych przez najwybitniejszych wirtuozów tej dziedziny. W centrum uwagi stawiamy także fortepian – muzyka XX w. pokazała, jak fascynującym może być instrumentem perkusyjnym. Spektrum stylów i koncepcji twórczych będzie szerokie – począwszy od swobodnej improwizacji, poprzez muzykę wywodzącą się z jazzu, inspiracje rockowe, performans z elementami wideo-artu, na muzyce współczesnej skończywszy.

podobne odcinki

08/11/2021

Półkula Słońca: #10

20/08/2021

PHONO: #14

© 2025 Radio Kapitał

P odtwarzanie / pauza

S zobacz odcinek

Z zamknij player

Girls* to the Front: SUZI Siema tu Zuzka. Z dużym serduchem i zajawą dzielę się z wami moim pierwszym miksem. To dla mnie symbol początku – pierwszych kroków w miksowaniu i ekscytacji, która pojawiła się, kiedy zaczęłam wchodzić w ten świat głębiej. Chciałam, żeby ten set był przede wszystkim dla ludzi – taki, który można puścić i po prostu być w tym razem. Selekcja mocno oddaje moją zajawkę elektroniką – groove’ową, ciepłą, momentami surową, ale zawsze bliską temu, co czuję. SUZI – DJ-ka, graficzka i tatuatorka związana z warszawskim kolektywem Bełkot da Movement. Choć jej staż za deckami jest stosunkowo krótki, lata spędzone na jakościowych imprezach ukształtowały jej unikalny gust – płynnie przeskakuje między gatunkami, łącząc funky hardgroove z wszelkimi odmianami bounce’u i trance’u, a w peak-time’owych momentach potrafi z kosmetycznym wyrafinowaniem dorzucić solidną dawkę hard house’u. Widząc ją za deckami możecie spodziewać się spójnego przelotu, który zaskakuje swoją gatunkową różnorodnością.

Strona używa plików cookies.